Golden State Warriors



Jeśli do drużyny, która poprzedni sezon zakończyła z rekordowym bilansem (73-9) dokłada się jednego z trzech najlepszych koszykarzy świata, to jaki może być efekt? Na papierze Warriors są nie tylko najlepszą ekipą w tym sezonie NBA, ale jedną z najlepszych w historii koszykówki.


Cleveland Cavaliers



W normalnych okolicznościach mistrzowie NBA (których na dodatek nie opuścił żaden istotny zawodnik) powinni podobny ranking zamykać. Okoliczności normalne jednak nie są, co LeBrona Jemsa i spółkę najpewniej wyłącznie mobilizuje. Znów nikt nie daje im większych szans na końcowy triumf, znów mogą zadziwić świat.


Los Angeles Clippers



Jeśli zdrowie dopisze, to zespół z Chrisem Paulem, Blake'em Griffinem i DeAndre Jordanem jest wręcz skazany na zajście wysoko. Ogrom talentu i niezła ławka rezerwowych sprawiają, że z koszykarzami Doca Riversa znów trzeba się liczyć.